Nieszczęśliwe szczęście...
Na szczęście...
to z nieba lecą łzy;
to z wiatru płyną jęki;
to z choroby nikną siły;
to z końca wyrastają mogiły.
Na nieszczęście...
to z oczu lecą łzy;
to z ust płyną jęki;
to z samotności nikną siły;
to z serca wyrastają mogiły.
Kocham cię i przez Ciebie umieram...
autor
Ginewra...
Dodano: 2005-11-16 18:37:59
Ten wiersz przeczytano 455 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.