Nieuchronność
Każdego dopadnie zimna dłoń
doświadczenia
Gorzki smak dojrzałości wykutej przez
ból
Samoświadomość przeklnie serce Twe
A w oczach zabłyśnie głębia czasu
O słodkie dzieciństwo tak beztroskie
Jak niezapominajki w odległym śnie
Słodkie pierwsze kochania, pieszczoty
Słodkie pierwsze szczęścia i naiwność
A dziś..dziś jesteśmy już
dorośli…..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.