Nieudane szaleństwo
Dawno Ola nie broiła
stąd nadeszła już ta chwila
jest to do mnie niepodobne
by być cicho i żyć skromnie.
Gdy się rano obudziłam
kawkę swoją wnet wypiłam
po kawusi się przebrałam
i do miasta pojechałam.
Zaszaleję dzisiaj sobie
co mi tam w końcu robię
świątek, piątek i niedzielę
zatem jadę i się cieszę.
Kasy troszkę z sobą wzięłam
kupię może to, co trzeba
zajdę również do kawiarni
jak się bawić, to się bawić.
Chodzę, szukam, spaceruję
w sklepach drogo, nie kupuję
do kafejki z cicha zaszłam
a tam ceny, niech to jasna!
Więc kupiłam parę skarpet
dwa lizaki, pieską karmę
za bilety zapłaciłam
i do domu zła wróciłam.
Żeby hulać, trzeba kasy
nie tam grosze i złotówki
gdy sponsora sobie zarwę
wtedy pójdę na sprawunki.
Komentarze (58)
:):)Dobranoc i dziękuje. Wiem, że Twoje serduszko też
jest bardzo dobre. Słodkich snów
Wiem,wiem, że z przymrużeniem oka,bo masz dobre serce,
Twoje "motyle" o tym mówią :-)Pozdrawiam i dobrej nocy
:-)
Kasa rzecz nabyta, ale bez niej ani rusz:):) dwa
lizaki i skarpetki( oczywiście to jest żart, wiersz
też). Pozdrawiam :):)
Czy aby wszystko opiera się na kasie? Dobrze wiesz
droga Olu, że nie :-)I dobrze, bo świat do reszty
byłby zimny.Pozdrawiam serdecznie :-)
Wszystko opiera się na kasie:):). Pozdrawiam MOTYLKU
Śliczny wesoły "motyl".Pozdrawiam i uśmiech zostawiam
:-)Niestety zarobki wschodnie, a ceny polskie, bo
zachodnie już się tańsze stają :-) Oto nasza szara
rzeczywistość.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Śliczny wesoły "motyl".Pozdrawiam i uśmiech zostawiam
:-)Niestety zarobki wschodnie, a ceny polskie, bo
zachodnie już się tańsze stają :-) Oto nasza szara
rzeczywistość.Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
super wesoło ubawiłem sie i ja
dziekuję - pozdrawiam
Oj! Rozbawić umiesz Olu :)
Z uśmiechem pozdrawiam :)
Dobranoc Halinko. :):)
Witaj Olu- dobranoc
Wszystkim życzę dobrej nocy. Pozdrawiam i dziękuję
Dziękuję za komentarze. Basiu zbliża się zima, więc
pora pomyśleć o ciepłych ciuchach i nie tylko:):). Elu
pozdrawiam. Rhea masz racje, oby nie za często, bo na
chleb braknie:). Pozdrawiam kludmia. Warszawianko
ciesze się, że zdrówko się polepszyło. Nowicjuszko
takie czasy, dobrze ze nie płacimy za marzenia.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie
Nie wiadomo czy siąść i płakać,
czy się śmiać.Coraz trudniej
się nam żyje, a o szaleństwie
nie ma mowy.Dobrze, ze masz
poczucie humoru,fajny wesoły wiersz.Pozdrawiam
cieplutko.
Masz Oleńko rację, na takie szaleństwa, niewielu jest
stać. Niestety. Dziękuję Ci serdeńko, za odwiedziny i
przyjacielskie słowa, są jak balsam. Pozdrawiam Cię
serdecznie i życzę miłego wieczoru oraz dobrej nocy.