NiewidOni
Siedzieli w kawiarni - on i ona,
przy osobnych stołach.
Ona pod oknem (żeby widzieć niebo).
On (żeby nie widzieć niczego)
tyłem do sali.
Trwali,
każde w swoim świecie.
Ona marzyła o facecie,
który przysiądzie się z kawą do niej,
będzie miał anioła dłonie,
w oczach gwiazdy i uśmiech niewinny.
On chciał dziewczyny,
która zrozumie palce pianisty,
głosem czystym
obudzi gwiazdy w oczach, rozbawi usta.
A tu pech, kawiarnia pusta.
autor
DoroteK
Dodano: 2016-06-26 10:29:57
Ten wiersz przeczytano 2799 razy
Oddanych głosów: 80
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (88)
ciekawe czasem wyczuwam te szklane ściany
A wszystko jest tak blisko, ot na wyciągnięcie ręki.
Dorotko, miłego wieczoru, pozdrawiam paa
niektórzy są skazani na siebie...pozdrawiam
podoba się :)
Witaj,
nasze lapidarne wypowiedzi płatają nam figle!
Wcale nie chciałam, żebyś tak zrozumiała moje zdanie.
Chciałam, aby zabrzmiały raczej humorystycznie.
Taka też myśl kierowała w tworzeniu "Wyznania".
Cieszę się jednak, że napisałaś co myślisz.
To pomoże nam w przyszłości lepiej się zrozumieć.
Słusznie podkreślasz, że podmiot liryczny nie musi być
utożsamiany z autorem.
Serdecznie Ciebie pozdrawiam.
Nieustająco życzę udanego dnia.
Doroto bardzo sugestywnie
zapatrzeni w siebie a zupełnie nie dostrzegają siebie
razem a osobno
pozdrawiam
Witaj,
dziękuję za komentarz - zaskoczyłaś mnie; taka surowa
jesteś?
Twoj wiersz trafnie ujmuje współczesny problem
międzyludzki.
Żal, ale żyć trzeba mimo to.
Serdecznie pozdrawiam.
Trafiasz, oj trafiasz w moje serce!
Bardzo ładny wiersz :-)
tak blisko i daleko siebie,,pozdrawiam :)
To oczywiście miał pecha .. a gdyby tak zagrał na
pianinie melodię od serca płynącą..zwabiłby słuchaczy
pełną salę i wszyscy by Jego pokochali ..
Oryginalny , emocjonalny przekaz - ot scenariusze
które pisze samo zycie , absolutnie na tak Droga
Dorotko :)
Ależ to rzeczywiste, aż zabolało...- pięknie,
pozdrawiam Cię cieplutko:-)
Mocno życiowy przekaz.
Wiersz bardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam:)
Bywa że nie widzimy tego co jest bardzo blisko hm...
podoba się :) pozdrawiam
Podoba się :)
Lubię takie pisanie.