Niewidzialna
Mgła już opadła.
Nastał nowy dzień.
tak ciężko wstać z łóżka...
Czy to jeszcze sen?
Czy może zmęczenie złego dnia?
Pytam...
Co mnie dziś zaskoczy?
Kiedy polecą łzy?
Co mnie wzruszy?
Czym bedę gardzić?
Odpowiedz!
No odpowiedz mi.
Nie kryj się pod płaszczem zmęczenia.
Spójrz choć raz w zapłakane oczy.
Nie bój się...
On Cię już nie zapyta
Będę tylko Ja.
autor
**AgNieSzKa91**
Dodano: 2008-01-18 13:04:41
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.