Niewierność.
Potępiona
cudza żona
wyszła dziś z ukrycia
cóż że miłość
niespodzianie
weszła do jej życia
co ma zrobić
i jak wybrać
jeszcze jedna Karenina
ale słowo
już złamane
nieszczęścia przyczyna
autor
Ludwika
Dodano: 2009-06-28 07:28:04
Ten wiersz przeczytano 648 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Zdrada...to opium dla małżeństw..i nic jej nie
usprawiedliwia...
Istnieje przebaczenie jeszcze ,ciężar niewierności
nosi kobieta w sobie do póty wybaczyć sobie potrafi i
miłość ponownie znajdzie u męża.Łatwo jest potępiać
innego by nie słyszeć sumienia swego.Ładny wiersz
,pozdrawiam.
...nie sądź nikogo (dopóki nie zrobisz własnego
rachunku sumienia )...a nie będziesz sądzony....
Jednak niespełnione nadzieje złamana przysięga kładzie
się cieniem na przyszłe zycie, ktoś cierpi. Ładnie
Wszyscy skorzy do potępień niech się zatrzymają,
niechaj najpierw swój ogródek dobrze posprzątają,
wygarbują swoje plecy i na baczność stoją, bowiem
wszyscy są kalecy - prawda jest ostoją.
Na nic wszelkie potępienie, bo jest słowo PRZEBACZENIE
A do tanga trzeba dwojga... więc podwójna wina.