Niewinna

Specjalnie dla oskarżyciela jednego...Któremu już nic nie zrobiłam i nie robię a oskarża mnie niesłusznie...Choć to nie ja puszczam strzałki jemu na koma...Dla Kamila Den...

Wbijasz mi nóż w plecy
mówię jestem niewinna
wbijasz mi cierń w serce
mówię jestem niewinna
ranisz wciąż słowem
mówię jestem niewinna
a ty nadal mnie oskarżasz
czemu... za co...?
Ja jestem niewinna!
Nic nie zrobiłam
Ty stale oskarżasz Mnie
Nie szukasz przyczyny
oskarżasz mnie
Z Twoich ust padł wyrok na mnie:
Winna! Winna! Winna...!

Jestem Niewinna Kamil! Nie puszczam Ci strzałek na koma!Dziś siostra dopiero kupiła telefon stacjonarny...Nie kłamię ci...Uwierz mi...Ktoś po prostu się chce na nas odegrać...chce zaszkodzić mi...I albo tą osobą jesteś ty sam albo...?

autor

romantyczka102

Napisany: 2004-12-21 Dodano: 2004-12-21 22:00:19

Ten wiersz przeczytano 514 razy

Oddanych głosów: 9

Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie