Niewolnicy
Polerując powierzchnie
nie widać jak życie pierzchnie
jak rzeczy duże
stają się kurzem.
Otumaniani przez media
utwierdzamy się w bredniach
nie doceniamy
tego co mamy.
Może po sutym obiedzie
warto sobie powiedzieć:
dość niewolniku
głupich nawyków.
autor
anna
Dodano: 2020-10-19 11:33:45
Ten wiersz przeczytano 1521 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
Daje do myślenia.
Pozdrawiam :)
...a no zdaloby sie...
Bardzo lubię Twoje, Aniu sentencje, życiowe
rozważania.
Pozdrawiam
mądre i cenne przemyślenia...pozdrawiam
To są złote myśli, Anno.
Pozdrawiam jak zawsze z uznaniem. :)
...ja oglądam tylko dwa seriale i
"policjantów...sprawiedliwych...i
detektywów..."politykę mijam...a myślę po
swojemu...pozdrawiam Aniu.
Takie życie.Ciagle jesteśmy ogłupiani,aż przykro
czytać. Pozdrawiam.
Co z tego, że uwolniłam się od TV, skoro siedzę w
necie ;)
Dużo prawdy w tym, co piszesz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobre.
Pozdrawiam
Tak, warto się czasami zatrzymać i pomyśleć o sobie.
Pozdrawiam cieplutko Anno :)
Z tym ostatnim się nie zgodzę bo jestem od miesiąca na
diecie i już jest mnie siedem kilo mniej Pozdrawiam z
plusem:)))
Tak to jest w tym życiu, każdy z nas jest niewolnikiem
samego siebie i nawyków:)
Pozdrawiam Anno.
Marek
nie wiem czy po sytym obiedzie
człowiek dobrze myśli,
daj Boże by tak było
a wiersz daje do myślenia
Refleksyjnie. Zdrowe podejście do nawyków sprawia, że
to one nam służą
a nie odwrotnie. Gdyby wiersz należał do mnie,
pierwszą i drugą strofę napisałabym w trzeciej osobie
lmn
"Polerując powierzchnie
nie czują, że życie pierzchnie,
gdy rzeczy duże
staną się kurzem." itd
ale to nie mój wiersz.
Dobranoc:)