Niezabudki

Zagubiony w pytaniach, pomimo wszystko sięga po
kwiaty, które niczym symbol, łączą.
Piękny wiersz:)

Bardzo ładnie napisałeś i poruszyłeś swoim wierszem.
Też czasem chciałabym cofnąć czas. Pozdrawiam :)

Przepiękny wiersz, dużo refleksji.Jednak małe
niezabudki dla mnie to symbol...zmiany życia na
lepsze...Pozdrawiam serdecznie.

...noooo wypiłam i widzę Cię podwójnie :))))

Daremne gdybanie bo przeszłość umiera,
nie zrobiłeś kiedyś, spróbuj zrobić teraz!
Pozdrawiam!

;)

Panowie uwielbiam Wasze odpowiedzi KOCHAM WAS ZA TO
:))))

Dziękuję Alu :)
A zmieniaj Elena ;) Co to komu szkodzi :))

:))),wcale nie byłeś mi pomocny.Znalazłam Ją
sama,chyba zmieniam orientacje ,bo szukam
dziewczyn.:))Ładnie piszesz.

Warto było zajrzeć. Rozmarzyłam się, ech... Sprawnym
piórem napisany, brawo!

Pozdrawiam :)

Bardzo lubię niezabudki, często miałam w ogródku
niebieski dywanik.
Ech, żeby tak cofnąć czas i zn ów miec taki ogródek,
chocby maleńki.
Pozdrawiam:))

NocnyWilk się rozromantycznił, no , no.
"Gdybym" tu nie na miejscu, z kopa w czas! i zasuwaj
po te kwiatki w budce.:))

Ładnie napisane:).

"Pędzlem nadziei zamalować
Obdarte z farby ciche ściany"

Pozdrawiam ciepło :-)))

Pięknie piszesz,dziękuję za życzenia.Dlaczego miałabym
się obrazić? nic z tych rzeczy,żal mi wszystkich,bo
znam życia smak.Pozdrawiam wiosennie :)