niezapominajka dla Halinki
Wszystkie cytaty są wersami wierszy Halinki - " a-co ". Wykorzystałam wersy z czterech jej wierszy : " Raptem......", ".....niezapominajki", " a chusteczki pachną Hanne " i " DESZCZ " .
Kiedy umiera poetka,
pustoszeje
" Mały placyk w małym mieście,
ławka nagrzana słońcem
wśród zielonych bzu gałązek. "
I zaciera się pamięć o twarzy
" roześmianej ".
Kiedy umiera poetka,
płaczą " rękawiczki ",
" sandały zostawione pod ławką ",
i zawiedzione
" suknie w kolorze lighcoral, red "
(które myślały,że będą mieć
jeszcze swoje pięć minut).
Kiedy umiera poetka,
zostaje dom,
z pustym miejscem
przy oknie, przy którym
jeszcze wczoraj patrzyła
" jak wszystko się sposobi do odejścia
".
Kiedy umiera poetka
" DESZCZ
odbija się
od ramy od okna
cisza i lament
drżenie ... "
Wiersz poświęcony pamięci poezji "a-co" został usunięty przez moderatora, ponieważ ukazał się za wcześnie. Dzisiaj w Dzień Zaduszny poświęcam minutę poezji "a-co", która tak niespodziewanie odeszła.
Komentarze (37)
Nie znałam Jej ,ale znałam Jej wiersze to chyba tak
jakby poznać cząstkę duszy Tego Kto je pisał a dusza ,
przecież jest nieśmiertelna , więc niech i takie Jej
wiersze pozostaną.
Bardzo podoba mi sie i pomysł i wykonanie, to, że
wplotłaś wersy z wierszy Halinki sprawiło, iż chwilę
zastanowiłam sie nad tym, co chciała powiedzieć w tych
wybranych wersach...nie pisała bezpośrednio o śmierci,
o tym, że może odejść, a jednak te wybrane wersy to
sugrują. Pomysł na przypomnienie nam twórczości a-co i
wykonanie jak dla mnie - miła niespodzianką, właśnie
dziś jest ku temu odpowiedni dzień!
Piękny wiersz .Poezja wpisuje się w nasze serca
trwale, dlatego poeta dłużej żyje swoimi wierszami.
Żegnałam Halinkę osobiście. Twój wiersz przypomniał mi
ten smutny czas.
Twoj wiersz jest niesamowity i wydaje mi sie bardzo
oryginalny. Nie ujmuje nic poezji Twojej ani "a-co".
Moc stworzyc taki wiersz to poezja sama w sobie i
wielka chwala Ci za to ze wspomnialas taka
niezapomniana poetke w takim dniu. Niewiele osob to
zrobilo. Ty jednak przyszlas na swiat "zeby
niepokoic".
Piszesz fantastyczne wiersze. Ale się doczepię. :)
Ostatnie zdanie, ostatnia zwrotka to... tłumaczenie
odbiorcy o co Ci chodziło... Naprawdę bardzo często...
ja tak to odbieram. Niepotrzebnie! A przecież ja
jestem tylko amatorem-laikiem! Zostaw interpretację
odbiorcy! Daj mu się zachwycić przekazem! :)
piękny wiersz - dobrze że pamiętamy o tych co odeszli
-
Joasiu bardzo mi się podoba Twój wiersz... bardzo
ceniłam Halinkę i jej poezję... to była wspaniała
osoba, a tak mało miałam okazji by z nią
porozmawiać... dzisiaj chętnie znów zajrzę do jej
poezji... czuję się uboższa gdy jej zabrakło...
Jestem tu nowy, I... nie zachwycam się cytowaniem
fragmentów wierszy w wierszu... Tym bardziej , ze nie
można poprosić autora o zgodę. Nie wiem o kim jest ten
wiersz....
Jeśli już...
napisz coś od siebie, opisz swój ból , swoją stratę
slowami pochodzącymi wprost z Twojego serca.
Przeczytalam ten wiersz i wtedy za pierwszym razem i
teraz. W wierszu jest czesc naszej kolezanki bejowej,
ktora odeszla za wczesnie...
Myślę, że moim/ właściwie wspólnym wierszem dla
Halinki niczego nie zabieram annael, Halinką
rozmawiałam z annael niestety nie, śmierć Halinki
wstrząsnęła mnie tak, że powstał powyższy wiersz.
Dzisiaj jest Dzień Zaduszny- Zaduszki - w takim dniu
wg tradycji wspominamy tych co odeszli, ja wspomniałam
a-co, loyer2 annael, jeśli chociaż jedna osoba wróci
do wierszy tych autorów ( moim zdaniem ich poezja jest
ponad czasowa) czy przeczyta po raz pierwszy, to tak
jak napisała beivka "warto było ten wiersz" dzisiaj
zamieścić.
mały ,błękitny kwiatuszek ,taka była Halinka
delikatna i skromna wiersz sprawia ,że na moment
znów jest wśród nas...
nie oceniam, daję plusa za trud jaki włożyłaś w
napisanie tego wiersza i za wspomnienie o Niej...jeśli
choć jeden "nowy"sięgnie po Jej poezję to będzie
znaczyło,że warto było ten wiersz napisać
bardzo ładnie splecione słowa a -co i autorki - i
wcale nie jest to takie proste...a znawca - cóż...on
się rozpływa pod grafomanią znanych tu "prymusów" więc
co się dziwić?
poeta nigdy nie umiera.... ladnie dobrane cytaty
sprawiaja ze i o "a-co" wspomnialas i o jej wierszach