Niezapominajki
Niezapominajki wcale nie są z bajki
znam je z ogrodu mojego
nie jest to wcale ogród rajski
niebawem znów mnie odwiedzą
zajrzę do ich niebieskich oczu
których barwę cud natury utrwalił
między ziemią a niebem błękit poczuć
głębi koloru zazdrości im szafir
nie zapomnę ich ramion gwieździstych
w moich oczach one nie zbylejaczeją
utrwalę je ręką dokładnego archiwisty
wieloma słowami nie jedną literą
nie znam ich piękna rodowodu
mój ogród ich barwa moje zmysły
w swojej głowie to zakonotuj
niezapominajki na świat już przyszły.
Komentarze (6)
Tak, pięknie niebieszczą ogród niezapominajki :)
kwiaty to domena mojej Ani, ja je tylko podziwiam jak
rosną
uwielbiam niezapominajki, ładny wiersz pozdrawiam
Śliczny wiersz -zbylejaczeją- ale wyszukane słowo,
muszę je zapamiętać, ech można użyć nawet w stosunku
do siebie jeszcze całkiem nie
zbylejaczałam/super/..będę pożyczać jak pozwolisz?
Pozdrawiam miło:-)
niezapominajki
to ładne kwiatki
jak błękit nieba
zawsze mówi
nie zapomnij o mnie w:)
Miałam kiedyś Niezapominajki, zniknęły, ozdabiała
pięknie obok dom. Pozdrawiam serdecznie Teso