Niezgodność charakterów
Leżąc rano w trawie.
Poczuł zapach wiosny.
Konsumpcji nie było.
Znów jest na wolności.
autor
aTOMash
Dodano: 2018-10-10 09:57:40
Ten wiersz przeczytano 2947 razy
Oddanych głosów: 85
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
paradoksalnie
Juz ja dobrze o tym wiem;))
Lila Teresa
Przekaze peelowi;)))
Sławomir.Sad
To ile jest tych nocy poślubnych:)))
Wiosna przynosi powiew wolności,
późna jesień i zima - starości.
Pozdrawiam.
_wena_
:)))
Dziadek Norbert, zmegi
Klaniam sie;)
M.N
Takie zycie:)
Super ironia.
Miłych snów.
Sądzę, że zateskni za ciepłem i polezie do tej chatki
:) :)
Dobranoc
✨
ewaes
Jak mu dobrze to dlaczego nie:))
waldi1
Na poprawinach bardz sie staral, a ze alkohol wzial
gore, tego nie przewidzial:))
Babcia Tereska
Kazdy ma taka wolnosc na jaka zasluguje:))
a to paskudy...
się pożarli bez konsumpcji.
teraz już wiem, dlaczego w większości barów konsumpcja
obowiązkowa.
krzemanka
I oto dowod jak alkohol zwrocil jemu wolnosc:)
Zosiak,DoroteK
Klaniam sie:)