Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niezły ubaw.

Uchylam okno,
otwieram drzwi.
Słyszę śmiech,
ktoś ze mnie drwi.

Drwi ze mnie wiatr,
śmieją się drzewa.
Śmieje się kot,pies,
śmieje się mewa.

Wszyscy wokoło,
ze śmiechu pękają.
Wszyscy wokoło,
niezły ubaw mają.

Drwin i śmiechu
nie ma tu końca.
Od wschodu aż
po zachód słońca.

Nocą nietoperz
ze mnie sie śmieje.
Sowa w rytm jego
na gałęzi się chwieje.

Księżyc z radość
zachaczył o drzewa.
Gwiazdy ze śmiechu
pospadały z nieba.

Pewnie ciekawość
teraz was zżera.
Co się stało,
co za cholera?

Z przerażeniem krzykniecie
w końcu ojeju.
Ktoś im przeczytał
sirk-a wiersze na Beju!


autor

sirk27

Dodano: 2006-04-06 11:32:49
Ten wiersz przeczytano 682 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »