niezmienność
Wszyscy chcieliby żyć i nie umierać.
Każdy chciałby mieć skarb w dłoniach.
Uśmiech jak księżycowy sierp
i usta słodkie jak maliny,
ale niektórym to nie jest dane.
Jedni umierają za wcześnie,
drudzy nawet nie zdąrzą otworzyć oczu.
Taki nasz los...
A najśmieszniejesze jest to,
że nie możemy nic zmienić.
Ani ust małych jak poziomki,
ani arbuzowatej twarzy.
Nawet czasu nie możemy zatrzymać.
Nie uratujemy człowieka kiedy umiera.
Więc cóż...
pozostaje tylko się śmiać,
bo życie jest krótkie
i nie zatrzymam czasu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.