W nieznane
Do ciemnego brzegu już wyruszam rzeki,
nie wiem, co tam znajdę po jej drugiej
stronie,
nikt stamtąd nie wrócił, może w niej się
tonie,
może idą dalej w swą podróż na wieki.
Niezmierzone czeka mnie teraz wyzwanie,
w niewiadomą przestrzeń cały się
zanurzę,
w tajemnym wymiarze, nieznanym naturze,
z siłami niebytu najpierwsze spotkanie.
Przede mną jest jasność, uśmiech
niezmącony,
wiem, że na tej stronie miłość za mną
stoi.
Ona to stworzyła związek tak szalony,
który dał mi wszystko, więc już się nie
boję.
Jeśli bowiem niebo nam tutaj sprzyjało,
to, wiem..uśmiechnij się, na łódź już
wzywają.
Komentarze (41)
Życie jest jak rzeka, czasem spokojnie obmywa rany, a
czasem nurt wzbierze i zabierze to co pozostało po
człowieku.
Pozdrawiam serdecznie
;)
@krzychno
Jeszcze raz dzięki:). M.
No i widzisz wiedziałem ze sobie poradzisz.Niemniej
ten pierwszy wers spędza sen z powiek:)Ale ze spokojem
Pozdrawiam:)
@krzychno
A teraz? Jest "6":). M
@krzychno
Dzięki. W tej układance, sensu, rytmu i rymu
zmieniałem i próbowałem różnych kombinacji. W i wersie
inwersja dała średniówkę, natomiast w 9 "i" też by
dało, jak piszesz, ale kosztem jasności przekazu i
trochę magii. Jeszcze pomyślę:). Pozdrawiam. M.
Witaj Marku:)
No tematyka nieco ciężka:)
Nie bardzo rozumiem stylistycznie pierwszy
wers.Przełożyłbym także "i" z dziewiątego wersu na
początek by było "i w oczach mam jasność,uśmiech
niezmącony" Wtedy wszystkie wersy będą miały równą
średniówkę i płynnie się będzie czytać.Niemniej to
tylko moja uwaga wszak Twój wiersz:)
Pozdrawiam:)
Kropla47
Dziękuję za obecność i miłe słowa. Pozdrawiam. M.
Przemijamy... taka kolej rzeczy, a sonet
ładny;)pozdrawiam;)
@anula-2
Blisko, ale po mojemu trochę inaczej:):
Miłość i Hades w jednym stali domku,
a jak pierwsza przeminie proszę nie pomstuj.
Pozdrawiam. M.
Hades i miłość w jednym stali domku,
a jak druga przeminie proszę nie pomstuj.
Pozdrawiam Marku.
@ROXANA
Takie właśnie było zamierzenie. Dzięki za wizytę i
komentarz. Marek
Dobry sonet i chociaż jego tematyka, taka mroczna, to
jednak nutki nadziei, bardzo ożywiają jego klimat.
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za Waszą obecność i miłe słowa:).
Pozdrawiam. Marek
Piękny sonet w poetyckim wydaniu.
Podoba mi się Twój sonet o przemijaniu :)
Pozdrawiam serdecznie :)