Nigdy więcej...
...nie chcę znać miłości...
Kiedyś gdy na Ciebie patrzyłem
zachłannie,
czułem w mym sercu taki przyjemny ogień.
Kiedyś mogłem dniami siedzieć
nieustannie
zatopiony w marzeniach sennych o Tobie.
Dzisiaj gdy Cię widzę, wiem, że ogień
gaśnie.
Zalewany realiami - dopóki nie zginie...
Dziś myśląc o Tobie tylko smutek -
zawsze...
I łzy w moich oczach... Czasem kilka
spłynie...
.....
autor
Pointius
Dodano: 2008-02-11 09:27:42
Ten wiersz przeczytano 451 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.