Nigdy więcej.
Mając lat 15 spojrzałam
W Twe oczy i nie umiałam przestać.
Za Tobą na koniec świata bym poszła,
Na każde skinienie dłoni byłam ...
To miłość była ?
Zbyt mało wiedziałam.
Zbyt mało przeżyłam.
Ty obiecałeś,zapewniałeś.
Aż nagle jeden wielki grzmot,błysk.
Już Cię nie było.
Lecz w sercu mym wciąż mieszkałeś,
A Twoje ciało wciąż czułam
Oddech,pożądanie...
Wiesz... nigdy więcej.
Nigdy więcej nie spojrze w Twe oczy...
Nigdy więcej nie pozwole.
Wiesz ... To już 2 lata minęło...
Odkąd pierwszy raz ...
Już nie spojrzę ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.