U Nikifora
W górach zima już w najlepsze,
nasypało aż po pachy.
Mają o czym pisać wiersze
Kasprowicze, Przerwy, Staffy.
Jaworzyna mgłą zalana,
jak owsianka ciepłym mlekiem;
nad głowami nieba plama,
tak realna, choć daleka.
Kulig rwie, aż sanie jęczą ,
są pochodnie, baranice,
jam Kmicicem, tyś Oleńką,
a w szklanicach śliwowica.
Pogadałem z Nikiforem,
jak naturszczyk z grafomanem -
mówi: "Pięknie u nas w górach;
ty odjeżdżasz? Ja zostanę".
autor
BordoBlues
Dodano: 2018-01-05 14:44:25
Ten wiersz przeczytano 3368 razy
Oddanych głosów: 98
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (123)
Zima piękna jest w górach i może być natchnieniem dla
wielu artystów i poetów, ja jednak zdecydowanie wolę
wiosnę, słoneczko, kwiatki i motylki :)) Pozdrawiam :)
Z podobaniem przeczytałem, pozdrawiam serdecznie.
Nikifor i Jaworzyna zawsze otula mnie melancholią.
Pięknie.
Super wiersz, ta Jaworzyna zalana mgłą jak owsianka
mlekiem, bardzo fajna, a poza tym jaki z Ciebie
grafoman, Arku, nie bądź taki skromny, pozdrawiam :)
zostawiam podobaśkę;)
pozdrawiam:)
tak, uważam się za naturszczyka i grafomana, i dobrze
mi z tym :-)
oczywiście znaczenie słowa znam, ale chodzi o Twój
wpis u mnie
Halo Arku, co to jest zacisze? Od wczoraj łamię sobie
tym głowę.
i chyba byłabym w stanie zmienić swoje preferencje co
do pór roku, gdyby na mojej drodze stanął Kmicic z
krwi i kości
i choć jestem istotą lata Twój wiersz jest w stanie
przekonać mnie do zimy, bo przecież tylko zimą może
wydarzyć się to, o czym piszesz w swoim wierszu. Latem
byłaby to już inna bajka.
Poruszający przyjemne rejony wyobraźni wiersz. Już
widzę siebie wtuloną w dostatni góralski kożuch z
dawnym designem, otoczona dostatnim ramieniem
osobistego Kmicica
Wiersz dopięty na ostatni guzik, dopracowany,
koherencyjny. Czytałem go kilka razy a za każdym
spadały mi kapcie. Prześliczne metafory, obrazy,
brzmienie, klimat. Pozdrawiam! :)
Widzę, że aż 3 Twojej wiersze swoją nieobecnością
pominąłem, wybacz :) Już nadrobione :D
bardzo fajny, ciepły (mimo zimy) wiersz, duża dawka
optymizmu
Byłem parę lat temu u Nikifora :)