nikoletia
im więcej róż pod stopami
tym trudniej postawić kolejny krok
jękami poruszony wiatr - obnażył słońce
ugrzęzłam w rozpalonym asfalcie
powróciły nostalgiczne obrazy
ukwieconych dróg
autor
Donna
Dodano: 2017-04-30 05:37:38
Ten wiersz przeczytano 1166 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (58)
Dzięki za wyrozumiałość Danusiu.
Serdeczności raz jeszcze:)
Ps. Grazynko... co do Poetki, az mnie zatkalo, ze sie
tak pospolicie wyraze. Dodam, ze i Ty tak pisac umiesz
i czesto lepiej. Kazda z nas ma wlasny styl co nie
oznacza, jeden jest lepszy czy gorszy od innego.
Dziekuje.
re: Tanczaca z wiatrem Grazynko. Nie ma czegos takiego
jak nietrafiona iterpretacja, bo kazdy z nas czyta
wiersz poprzez pryzmat samego siebie i to jest to co
jest najciekawsze, kiedy czytamy wiersz. Im wiecej
interpretacji tym lepiej dla wiersza. Dziekuje Ci
Grazynko, za podzielenie sie wlasnym odbiorem wiersza,
ktory notabene bardzo mnie zainteresowal. Moc
serdecznosci.
Amor, dziekuje za odwiedziny, cieszy mnie, ze tekst
wzbudzil zainteresowanie, usciski.
Bardzo interesujące, pozdrawiam.
Bdb wiersz, choć dość dla mnie trudny,
bo róże pod stopami usłane to mówią, że fajne, z
drugiej strony
kolce ranią, ale też może to symbol klosza, im
cieplejszy, różany wychów, tym później trudniej w
dojrzałym wieku nam się przestawić na trudy życia,
jednak gdy uda nam się wyrwać kolce, to pojawi się
słońce, ale może ono być raniące np jak bolesna
miłość, która parzy niczym gorący asfalt, może być
toksyczna i można w niej ugrzęznąć. Tak sobie to sobie
to czytam, ale pewnie błędnie bo nad wierszem trzeba
dłużej posiedzieć
Druga interpretacja to taka, iż im więcej czułych
słówek i randek, tym bardziej peelka wpada w objęcia
miłości, a jęki są symbolem miłosnej ekstazy,
przypomniają o utraconym szczęściu:)
Pozdrawiam serdecznie Poetkę,
z podziwem, ja tak pisać nie umiem:(
Przepraszam za nieudolne interpretacje.
Miłego dnia życzę Danusiu:)
re: cii-sza, Halinko. Bardzo Ci dziekuje za sugestie,
dlugo siedzialam nad tym wersem, a Twoj zapis, jest
swietny, wiec bez wahania zmienilam, Dziekuje, rowniez
dziekuje Ci za dalsze mile slowa.
Re: Szatynka, to slowo ma trzy znaczenia, pryzmat jest
wlasnie tym slowem, ktory stal sie mysla przewodnia
tekstu, wiec poszlas we wlasciwym kierunku. Jesli
chodzi o inne iterpretacje, kazda jest bardzo zblizona
do tego co chcialam wyrazic. Nie wiem czy powinnam,
ale... co tam:) pierwsza wasrtwa przekazu, jest mowa o
naszej ludzkiej naturze. Jako ludzie lubimy narzekac,
kiedy dodtyka nas jakies nieszczecie czy problem,
cierpimy i myslimy ze gorzej juz chyba byc nie moze, a
zycie doswiadcza nas kazdego dnia inaczej. Stajc
twarza w twarz z terazniejszym problemem, czy bolem,
wspominamy przeszlosc, patrzymy przez pryzmat czasu na
to co bylo i wtedy widzimy inaczej, droga ktora
przeszlismy juz nie byla uslana kolacami, jestesmy
sklonni widziec platki roz, kiedy terazniejszosc go
grzezniecie w rozpalonym asfalcie. Pryzmat czasu to
poniekad dobrodziejstwo, takie rozowe okulary, poprzez
ktore minine zdarzenia nie wygladaja az tak zle.
Wydaje mi sie, ze mozemy wyciagnac ciekawy wniosek...
kiedy dopada nas cos zlego, smutnego, trudnego
dzisiaj, kiedys przeminie, bo nawet cierpienie nie
trwa wiecznie. Mysle, ze jest to optymistyczne... a z
drugiej strony, powiedzenie: jest zle ale zawsze moglo
byc gorzej. Wybaczcie, ze tlumacze, ale czulam
potrzebe aby sie z Wami tym podzielic.
Bardzo dziekuje wszystkim razem i kazdemu z osobna, za
ciekawe interpretacje i kazde mile slowo.
moc serdecznosci.
Bardzo ąłdny wiersz.
Pozdrawiam, Danusiu :)
wiersz dużej urody. nie będę analizował.
pozdrawiam :)
Droga usłana różami, gdyby nie te kolce.
Pozdrawiam:)
czytając komentarze myslę, ze mozna zamienic : Jękami
poruszony wiatr, wtedy rym zniknie
wiersz bardzo ciekawy, zwlaszcza wejście niebanalne
cały mi się ogromnie podoba
Nostalgiczne obrazy lubią przychodzić :) Pozdrawiam
serdecznie życząc udanej Majówki +++
Zgadzam sie z Kasia. Pozdrawiam Danusiu
Sam tytuł ma dwa znaczenia musze posiedziec i pomysleć
Danusiu bo nie jest łatwy w odbiorze Twój wiersz co do
róż - maja kolce więc pewnie rania stopy ale to ja a
Autorka wie :)
Zatrzymałaś wierszem i to na długo
Pozdrawiam serdecznie Życze słonecznej majówki :)
tyle tu interpretacji,że którąś wybiorę niemniej
jakoś mi pasuje zaborczość:)
Pozdrawiam:)
Tytuł kojarzy mi się z... pryzmatem
i w tym kierunku "poszła" moja interpretacja. Pewnie
głupio błądzi, jak zwykle zresztą. Pozdrawiam:)