Nikomu ani słowa
Jakby ktoś pytał, to jeszcze żyję,
ale nie mówcie o tym nikomu,
ciężko pracuję, miotam się z życiem,
haruję w domu.
I jeszcze jedno wam teraz powiem,
ale was proszę buzia na kłódkę,
przy garach stoję, zupki gotuję,
liczę groszówki.
Może za mało, tak powiedziałam,
bo tej kasiory jest trochę więcej,
po ciężkiej pracy, zadowolona,
umywam ręce.
Zbieram mamonę, jest mi potrzebna,
emeryturka jest bardzo mała,
a ja jak zwykle jestem pazerna,
no to zarabiam.
Komentarze (177)
Witaj Olu, ja nie nazwalabym tej cechy u peelki
pazernoscia. Peelka jest praktyczna i patrzy
dalekosieznie. Bardzo ladnie. Moc serdecznosci
Dobrej nocy:-)
Wandziu
Wandziu:-) :-)
B.M
wolna różo
Dziękuję i pozdrawiam:-)
ani mru mru moc serdeczności
Fajny :) nic nie powiem. Pozdrawiam
Ja siedzę tyłem do telewizora ;)Ostanio oglądam na
kopiku lub czytam książki
Miłego Oluś :)
Hej Panienko z okienka Gdzie mi czmychnęłaś Łap
jabłuszko i brzoskwinię
Cmok O;uś na pogodny wieczór Ma dzsiaj dobry humor
mimo przemęczenia :)
Małgosiu
Ju-li-an
Dziadek Norbert
Dziękuję i pozdrawiam:-)
BALUNA tak mi jakoś samo się to ułożyło:-) :-)
Pozdrawiam i dziękuję:-)
Ola bardzo fajnie ujęłaś ten dorobek który zmusza mała
emeryturka...no ale cicho sza...licz
kasiorkę.Pozdrawiam.
Obiecuję, będę milczeć:)
Pozdrawiam.
Wesołe spojrzenie na świat... tak trzeba! Wesołego
dnia.
Śliczny wierszyk, napisany z rozbrajającym uśmiechem
na twarzy. Z życia wzięty, dosłownie i w przenośni.
Gorąco pozdrawiam...
Waldi
Irysku
Dziękuję i pozdrawiam:-)
Kochanie dziękujemy za piękne życzenia ..