NIKT.
Wymyśliłam
ze złotym tłem
na siatkówki środku
przeźroczystym tchem
ufoludka w spodku
umaniłam na środku
jeziora giganta
obmyśliłam implanta
z folii upchniętego wyssałam powietrze
eter go nie chce
grawitacja nie kocha
więc nie będzie szlochać
i krąży i nie wie
perpetum mobile
i z żadnych on materii
więc nigdy nie zginie.
autor
jigga
Dodano: 2008-02-29 00:31:26
Ten wiersz przeczytano 490 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.