Nikt nie...
Krzyczę - nikt nie słyszy.
Złość przecieka przeze mnie,
zmieszana z bólem.
Jak woda z solą
piecze strasznie tak.
Boje się - nikt nie chroni mnie.
Serce drży, zamyka żelazne wrota.
Coś zbliża się.
Płaczę - nikt nie suszy łez.
Jestem sama!
Nie ma nikogo.
Zostało tylko zło.
autor
dajen
Dodano: 2009-11-11 16:54:29
Ten wiersz przeczytano 757 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
nie warto plakac
Nie płacz proszę dziewczyno... bo zło z dobrem się
przenika... i pamiętaj że po burzy z za chmur słońce
zawsze wróży...:)