Nikt nie chce
I w nadętych chmurach nieba można
wypatrzeć,
czasami wiatr, albo zawierucha pomoże,
przegoni ciężkie, granatowe bałwany,
choć wyglądało, że może być tylko
gorzej.
Niekiedy lejący ślepymi strugami,
wyczekiwany żar z nieba nie zadowoli
i znów niejedno westchnienie, za tym, co
było.
Czyż w kroplach deszczu można doświadczyć
euforii?
A zmienność – to najwspanialszy dowód
na życie.
Początek – koniec, początek…
koniec, taka kolej.
Każdego dnia setki niewiadomych w
równaniu
na oddziaływanie – daję –
biorę, daję - biorę.
A jeśli przyjdzie koniec… i zdarzą
się zera?
Uchroń Panie Boże – nikt nie chce tak
umierać.
Komentarze (19)
Czasem zmienia się scena...obrót wydarzeń sprawia, że
dostajemy nowe szanse..może na lepsze :)
Na koniec piękna prośba... która mam nadzieje zostanie
wysłuchana
Potrzebne są zmiany aby człek wiedział że żyje.
Ciekawy wiersz w dobrym klimacie. Pozdrawiam
...całe życie składa się z różnych niewiadomych... ale
jeżeli się staramy żyć dobrze wynik nie powinien
równać się zeru...
prześliczny wiersz o zyciu, refleksyjny i taki
prawdziwy. Pozdrawiam wiosennie
Wiersz refleksje przynosi... Dobre zakończenie.
W zmienności siła. Się zgadzam.
Taka kolej... Wszystko się zmienia w życiu, ale umrzeć
powinniśmy w świadomośc, że coś po sobie zostawiamy.
Refleksja nad życiem, lepiej nie myśleć cieszmy się,
że żyjemy. Dobry wiersz. Pozdrawiam.
zmiany dają bogactwo życia zatrzymanie to dystans lub
ostateczność Bardzo ładny refleksyjny wiersz Plus
tylko "mali" ludzie boją się zmian, trzeba być silnym
i odważnym, wiersz z ciekawą myślą
to prawda nikt tak nie chce ...niestety zycia płata
figle
a kto by chciał tak umierać, podoba mi się
"zmienność..", naprawdę cudownie to opisałeś,
pozdrawiam serdecznie :)
Jest nadzieja na lepsze dni - pozdrawiam
Życie nie znosi pustki. Życie to zmienność i dlatego
potrafi być takie piękne.