o Nim
kocham Go, choć nie jest idealny...
czasem daje mi rozkosz, czasem łzy
rozpaczy...
tęsknię, kiedy jest obok, gdy odchodzi mam
Jego obraz przed oczyma...
każdy dzień spędzony bez Niego, to smutek
serca mojego...
jednak czasem mam ochotę rzucić wszystko
niczym porcelanę i powiedzieć- DOŚĆ! ,
odchodzę!- zamierzenie nieudane...
jest jak moja druga część, niczym dwie
połówki jabłka...
tymczasem ja leżę, rozmyślam...
po policzkach płyną łzy...
...
autor
Yuna
Dodano: 2004-12-21 19:36:03
Ten wiersz przeczytano 605 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.