Nim się blaskiem rozjaśni
Zanim przejdą deszcze, burze
Nim się słońca blask nie rozjaśni
Puki świt się nie zbudzi zakryty szatą
Puty ciemny świat będzie
Jako przykre i złośliwe żądne krwi i
ciała
Jak wampiry pragnące bólu i cierpienia
Wydrzeć ostatnie tchnienie próbują
I wszystko za to oddadzą!
W mrocznej izbie świeca błyska jedynie
J czuć można tu wyłącznie zwątpienie
Cieknie szarą smugą rozsiewając zło
dookoła
Uparcie oraz obłednie postępują
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.