No chodź
...
no chodź
obejmę cię lekko
jak ugłaskana woda ziemię
no chodź
dotknę twoich brwi
jak obudzona woda
no chodź
spadnę na twoje usta
jak woda podniesiona z dna
ciepłym deszczem
przywarta
do szyby twojego uśmiechu
zostanę aby wysychać
przez resztę słonecznych dni
...
autor
PaJo
Dodano: 2007-05-13 20:45:14
Ten wiersz przeczytano 626 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.