No comment
Uschnięta dziewczyna przy drodze
Wymalowała na twarzy
Fantazje skradzione samotnym
Wyszukanymi pozami
Mami przejeżdżających mężczyzn
Nadzieję na szybkie szczęście
Kilkoma zwodniczymi ruchami
Ona i On oszukali swoje puste myśli
Cichy brzęk pieniędzy z rąk do rąk
Przypieczętował dokonaną w pośpiechu
transakcję
Oczyścił skomlące sumienie
Tu nie ma miejsca na komentarz…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.