Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

No tak

Opętała mnie nadzieja...
ale już po wszystkim
wezwałem egzorcystę

autor

m13m1

Dodano: 2009-09-14 02:24:08
Ten wiersz przeczytano 416 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

niepowtarzalna niepowtarzalna

I dobrze... trzeba być zupełnie wolnym, szkodliwe jest
opętanie choćby przez nadzieję:) Ładnie...

wodnik2 wodnik2

wezwać egzorcystę by wygnać nadzieję, to akt rozpaczy,
desperacji..są jednak momenty, które krok taki w pełni
uzasadniają... dobra, do bólu smutna miniatura

semi semi

Zostaw nadzieje , niech sie rozwija, zararza innych.

ula2ula ula2ula

tęsknota to nadzieja wielka Zawsze duch uczuć ,bo
egzorcysta wygonić może jedynie demony, które dręczą
Wiersz bolesny- dobry Kontrowersja + Ciepło pozdrawiam

babajaga babajaga

no i po co ci ten egzorcysta
czy z nadzieja jest ci źle

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »