No i zoo?
Romans sowy
oburzył wszystkich w lesie.
Była jesień,
w sumie jesieni schyłek.
Ostatni motylek
potargany deszczem,
wypełnił łąki przestrzeń
wiadomością,
że sowa z pewnością
ma romans z pawiem.
Motyl umarł prawie,
zdążył jeszcze szeptem dodać:
sowa
spotyka się z nim w zoo za miastem.
Straszne!
Motyl przeniósł się na Abrahama łono
a z sową
zaczęły się dziać dziwne rzeczy.
Niby nikt nie przeczył,
że jest mądra nadal,
lecz dziwnym trafem dzieci,
już matka żadna
nie słała do sowy na nauki.
Nawet zając głupi
miał większy posłuch niż ona.
Na korach
starych drzew
pojawiały się
napisy,
że sowa ma myśli
złe,
że, nie wie
tak wiele jak stara się wszystkim
wmówić,
że nikt jej nie lubi.
Sowa pod plotek naciskiem,
spakowała dobytek
i wyniosła się z lasu pewnego ranka.
Wszyscy mieli pewność, że do z zoo
kochanka.
Komentarze (72)
Bardzo wymownie o plotkach, które potrafią komuś
zniszczyć życie...Pozdrawiam ciepło :)
Bardzo dobra refleksja i puenta, pozdrawiam ciepło.
:) Cieplutki ten wierszyk, przeczytałem z
przyjemnością.
;)
Spokojnych, Zdrowych Świąt Wielkanocnych.
Plotka potrafi życie uprzyjemnić... trafnie to
ujęłaś:-)
Myślę podobnie, jak Grażynka, lubię Twoje wiersze
czytać, Dorotko.
i tak nie tylko sowę można kogoś zniszczyć niby
niewinnym słowem :) lubię twoje pisanie Dorotko :)
Dobry, refleksyjny wiersz.
Miłego wieczoru DoroteK:)
Masz dwa moje komentarze. Co ci będę żałować:))
W ten sposób działają plotki. Bardzo interesujący
tekst.
Pozdrawiam:))
Uwielbiam Twoje pisanie, DoroteK :)
To jak niektórzy DorotKo, się chwalą swoją lekkością
pióra. Ty możesz mówić śmiało, że posiadasz w tym
temacie "nieważkości" ;-)
Bardzo na tak,
marcin...
plotki nie tylko sowę zabić mogą,
a często plotki mają się nijak do prawdy, choć czasem
jest w nich jej ziarnko.
Fajna bajeczka,
dawno mnie nie było na beju,
a teraz jestem, ale pewnie też nie na długo bo
musiałabym mieć czas z gumy:)
Ludzie bardzo często myślą, że mają pewność a tak
naprawdę nie wiedząc jak jest :P Pozdrawiam serdecznie
+++
ciekawy i mądry utwór, pozdrawiam serdecznie :)
ach te ploty, zawsze namieszają i to nie tylko
ludziom jak widzę