Noblistka
Tak dla odmiany mój warsztatowy wiersz :)
Wiersz napisany na warsztaty - Środa z
humorem zajął III miejsce
Tematem warsztatów były wspomnienia ze
szkoły, które do dziś nas rozśmieszają.
Noblistka
To były lata szalone i sielskie,
do dziś wspominam prześmieszne historie,
ale tej jednej nigdy nie zapomnę,
gdy koleżanka zdobyła nagrodę.
Pani ją pyta na lekcji biologii
- Powiedz mi Asiu, co jest ci wiadomo
o witaminie, która jest tak ważna
by zapobiegać krzywicy u dzieci.
Asia wciąż myśli, w końcu wydukała.
- Wiem proszę pani, ale zapomniałam
jak się nazywa. Więc Krysia jej szepcze
...
- Witamina De, wczoraj cię uczyłam.
Asia z uśmiechem powtarza jak echo
- To proszę pani jest De witamina.
Pani znów pyta - Więc powiedz mi proszę,
gdzie się znajduje i w jakich
produktach,
Asia jak cielę spogląda na klasę,
cisza jak makiem, nikt nie podpowiada,
więc w końcu pani pragnąc przyjść z
pomocą,
mówi do Asi - Pomyśl przez chwileczkę.
- Powiedz mi po co twoją młodszą siostrę
mama codziennie wystawia na słońce?
Asia wciąż myśli, w końcu odpowiada,
- W promieniach słońca jest esencja
białka.
Pani struchlała i parsknęła śmiechem.
-- Asiu, Asieńko, widzę, że za chwilę
znajdziesz na słońcu mięso i śmietankę,
jak dobrze pójdzie, odnajdziesz
mleczarnię.
Wszyscy się śmieją z odkrywczyni Asi,
nawet nagrodę jej zafundowali,
czerwoną wstęgę, a na niej sentencję -
"Jesteś jak słonko w białko przebogate".
Morał z tej lekcji jeden tylko płynie,
zamiast wymyślać i pleść farmazony,
trzeba wziąć książkę i wciąż zgłębiać
wiedzę,
aby się nie stać prześmieszną legendą.
Ty-y. dn : 20.05.2020 r.
/wanda w./
Komentarze (28)
:-))) świetnie to opisałaś... gratuluję nagrody
Wandziu :-)
Wiersz rzeczywiście zasługuje na nagrodę
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam i pięknie dziękuję Kazimierzu, Bożenko I Angel
Boy:)
Cieszę się, jeżeli mój skromny wiersz wywołał uśmiech
na twarzy :)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)
Książki potrafią mieć w środku naprawdę niesamowitą
wiedzę :) Pozdrawiam serdecznie +++
Witaj,
fajnie i nieco okrutne wspomnienie...
Jakich to mlodośźć g lupot nie wymyśli.
Uśmiech i pozdrowienia .
Dobrego zakończenia tygodnia życzę./+/
Tak nauka to potęgi klucz, świetny, edukacyjny.
Gratuluję nagrody, pozdrawiam ciepło.
Witam i pięknie dziękuję Wandeczko, Zosiu, Sławku i
Aniu :)
Cieszę się, jeżeli mój skromny wiersz wywołał uśmiech
na twarzy :)
Wandeczko dziękuję za podpowiedź :* Zmieniłam :)
Pozdrawiam Was serdecznie i z uśmiechem :)
Remi S pięknie dziękuję Kochanie :*
Musiałam go wreszcie dodać bo moje wiersze leżakują na
fb i w moim archiwum Jeszcze ich kila tam czeka bym je
na beju dodała :)
Buziaczki Kochanie :* :* na miły wieczór :)
Witaj Wando.
Gratuluję nagrody.!
Ciekawy wiersz i edukacyjny.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Fajny to był świat. Jakoś złośliwostki były subtelne,
nie takie by kogoś poniżyć ale jedynie by się
uśmiechnąć. Plusa zostawiam, a teraz przypomnij
Wandziu co pani mówiła o słowie wiec. Pozdrawiam:)))
:) Zgrabny wierszyk.
Gdy głowa w stresie język do wyżyn absurdu słowo
niesie... Pozdrawiam Wandziu :)
Pogłębianie wiedzy jest potrzebne ale trzeba ją
odbierać ze zrozumieniem i nie wypowiadać się na dany
temat, o którym nie ma się bladego pojęcia.
"Pani oniemiała i parsknęła śmiechem" - tak czyta się
lepiej
Serdecznie pozdrawiam :))
Witaj Waneczko,kochanie moje :) Wreszcie działa mi net
i mogę delektować się Twoim wierszem :))) Świetny
Kochanie :)))
Witam i pięknie dziękuję Aniu i tsmat :)
Cieszę się, jeżeli mój skromny wiersz wywołał uśmiech
na twarzy :)
Krzemanka - strokrotne dzięki :)
Poprawiałam :) Co do Twoich wspomnień również mnie
ubawiły :) Oplułam kompik :)
Pozdrawiam Was serdecznie i z uśmiechem :)