Noc
Gdy nadchodzi zmierzch
trace oddech lecz staram sie
jeszcze biec jeszcze biec
w mroku ciszy opadam juz z sil
szukam Boga w moim bolu
w kazdej czesci ciala
w koncu znajduje go
na krwawiacej dloni
mojej przeszlosci
Zepsuty Ideal
autor
Zepsuty Ideał
Dodano: 2006-08-13 15:49:09
Ten wiersz przeczytano 664 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Przeczytałem wszystkie Twoje wiersze. Od ostatniego do
pierwszego. Wiersze bardzo młodej osoby, z niewielkim
doświadczeniem życiowym, a jednak ciekawe.
Czy jeszcze piszesz? Myślę, że dziś jako wciąż jeszcze
młoda kobieta, ale taka, która zakosztowała już życia
na własny rachunek - mogłabyś napisać coś jeszcze
lepszego.
Wróć na beja i nie przejmuj się niewielką liczbą
czytających. Są tu kółka wzajemnej adoracji, a
prawdziwych miłośników poezji - jak na lekarstwo. Ale
dla tych kilku, którzy lubią dobrą poezję - warto
pisać.