Noc
Niczym dziecko
Zrywające się ze snu
Wychodzę w ciemną
Wietrzną noc
Nad wzburzone morze
Nadsłuchując
Jak skrzypaczka wodzi
Smyczkiem po strunach
A pod gołym niebem
Wiatr zawodzi
Mam wrażenie
Że skrzypce płacząc
Otwierają coś we mnie
Coś co wydawało się
Raz na zawsze
Zamknięte
Moje serce
/I.Ok./
autor
Czatinka
Dodano: 2010-06-02 10:05:26
Ten wiersz przeczytano 3715 razy
Oddanych głosów: 84
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (79)
Bardzo nastrojowo, ale przy tym ciepło, dźwięki
skrzypiec dopełniają nostalgii nadmorskiej atmosfery i
serce znowu otwarte - fajny wiersz...powodzenia
nie zamykaj serca na świat.... niech ono zachwyca
powabem jak kwiat.... pozdrawiam...
Wiersz bezsprzecznie zyskuje przy kolejnym czytaniu.
Po raz pierwszy, gdy go czytałem, nie widziałem, ani
ładnych powtórzeń, ani spokoju, przebijającego przez
strofy.
Udany, bardzo udany!
i sugestywny.
Rzewna melodia skrzypiec...nocą...Niezwykle uroczo
brzmi. Pozdrawiam.
...ciekawa forma wiersza..li noce nad morzem są
urocze...gdy spoglądasz swej dziewczynie w oczy..
BARDZO nastrojowy wiersz :-)
Co to jest na dwa kciuki i zrobi tutaj porządek? Adam
Śmigielski. Witam. I przepraszam, że padasz jako
pierwsza ofiara. W ramach grzeczności wypada
odpowiadać komentarzami, więc i tak będę robił, jednak
nikt nie ma co liczyć, że wciągnie mnie w kółka
adoracyjne. Nie w moim stylu parafrazą przysłowia oko
za oko, ząb za ząb znana również jako "Miły komentarz
w zamian za pochlebny"
Na początek zacznę od najmniej istotnej sprawy.
Mianowicie formy, czym jest uzasadnione zaczynanie
wersów mało literą jeśli są jedną frazą? Szczęściem w
nieszczęściu jest konsekwencja tego czynu.
Przejdźmy do spraw istotnych. W wierszu nie podoba mi
się oczywistość, pisarz 2010 roku w istocie nie
odkryje Ameryki ponieważ w literaturze było dosłownie
wszystko. Obecnie cała zabawa polega na szukaniu
ciekawych syntez i zestawień dostępnych nam klocków
lego. Nie mówię, że tego typu utwory są złe, zapewne
na poziom twórcy są przemyślane i sprawiają tą
egoistyczną satysfakcje, gdy się do nich zagląda. W
tym wierszu właśnie widzę pewien schemat nie
wyróżniający go pośród tłumu. Z pewnością posiada
cechy poezji konfesjonalnej, która daje pole
utożsamienia się przez wielu czytelników. Jednak wieje
nudą. Mam nadzieję, że będzie lepiej i będzie w
przyszłości chociaż jedna iskierka, przy której będzie
warto rozpalić ognisko i przeczytać wiersze autora nie
zasypiając znużeniem.
Skrzypce, wiatr, morze - wiadomo, że serce się
otworzy. Musiało by być z kamienia, żeby trwało w
bezruchu niezmiennie. Pozdrawiam.
bomba!
i nic więcej nie napiszę
lubię grę skrzypiec, one faktycznie potrafią płakać
ludzkim głosem. Bardzo miły wiersz, do zasłuchania.
nad morzem nocą budzi się tęsknota w szumie fal
jakieś wołanie ...a jeszcze kiedy słychać skrzypiec
granie...
piękna dusza:) pozdrawiam:)
noc morze wiatr i skrzypce..wspaniała kompozycja,
świetna końcówka pozdrawiam:)
Serce tylko czeka, żeby je ktoś otworzył. Pięknie !!!
ostatnia część wiersza poruszająca