Noc!
Dałeś mi wszystko...
Gdy księżyc do okien się skrada i gwiazdy
na niebie migoczą...
Ja znów dla Ciebie wierszyk układam,
gdy lampy dookoła złocą...
Oczami szukam Twojego cienia,
w mroku nocy, w blasku świec...
Jednego chociaż wspomnienia, za
którym mogłabym na koniec świata biec...
Lecz Ciebie nie ma blisko.
Nie ma też Twojego spojrzenia.
Jest tylko zdjęcie...-to wszystko...i miłe
z nim wspomnienia...
Myślę,że Cię niedługo zobaczę, ze szczęścia
cicho zapłaczę...
...odchodząc...zabrałeś więcej...zabrałeś wszystko...Zasypiam z Twoim imieniem na ustach...budzę się wołając Cię...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.