Noc
przyszła
ciemna
na granatowym plótnie nieba
rozwiesiła gwiazdy
i zapalila swiatło
dla bladzących bez celu.
poprosiła wiatr,
by zagrał kołysankę tym,
którzy liczą barany.
a teraz mówi: "dobranoc".
autor
vein
Dodano: 2006-06-20 19:04:34
Ten wiersz przeczytano 813 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.