Noc w barze
Noc w barze
kufle, szklanice
morskie latarnie
Mężczyźni łapiący za ręce nie swoje
dziewczyny
Muzyka ustępująca bazarowym
pieśniom ludu, a jednak
gdzieś w tym przepychu jest
ziarno wyciszenia, archetyp czyśćca,
makieta prawdziwego życia
"Szukajcie a znajdziecie"
mówi starzec do kobiety,która
zgubiła swoje dziecko
między piątym piwem a czternastym
papierosem
Zrozpaczona zapytuje gości,
woła po omacku,
potyka się o własne poczucie winy...
Gdy z lasu stołów barowych wraca
syn marnotrawny
z niebezpiecznej podróży do pisuaru
i zdaje się milcząco krzyczeć
do wściekłej i pijanej matki
"Grunwald,Grunwald!"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.