Noc, a dzień
Dzień, ptaków radosny śpiew,
Niebo pośród błękitnych drzew,
Życie, pełne piękna, doskonałości.
Monotonne piękne piękno.
To, co czego brakuje tym,
Którzy niedostrzegają gór, łąk, lasów,
Ani rzek pełnych purpurowej wody,
Wspaniałości lecących ptaków,
Mew pośród pobliskich bloków.
To, co nie zawsze jest tym,
Czym w rzeczywistości jest, pięknem.
Żyj, by życie było jak cud.
Noc, świecących gwiazd,
Czarne morze, księżyc, mrok.
Niekoniecznie smutny czas,
Romantyczne, piękny, choć smutny,
Pełny ironii, zaprzeczenia.
Nie ufasz komuś niepotrzebnie,
Nienawiść przepełnia twój lęk.
Nie bój się, otwórz oczy i wstań,
Choć pesymistyczny świat
Ty optymisty szukasz czas,
By nie kończyć kresów twych snów,
O doskonałej Nocy i Dniu,
Zapamiętasz też ból i szczęścia moc.
Żyj, by życie było jak cud.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.