Noc jest wilgotna.
Przepełniona życiodajną głębią
tchnienia,
Noc niesie spokój w czerń zapakowany.
Im dalej w nią ,tym jej struktura się
zmienia,
I mgiełką powleka ust dotyk czekany.
Pożycz mi więc nocko swojego płaszczyka,
Świtem go powieszę na gwieździe w
pośpiechu.
Pozwól nasączyć tobą, pozwól mi
przenikać,
Głębi twojej musnąć w grzechu i
bezgrzechu.
*
autor
ROZTRZEPANA
Dodano: 2005-07-17 09:49:06
Ten wiersz przeczytano 710 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.