Noc Kupały (fantasmagoria)
Jeszcze nie tak dawno...
Sypnęło skrami. Dłoń nieśmiało dałaś
a w oczach płomień zabłysnął radośnie.
I odczytałem jedno słowo: ”Ośmiel”.
W pobliżu rzeka szemrała wezbrana.
Trzaski ogniska, rozpalone skronie
i noc w poświacie połowy księżyca,
dały namiętność, którą wiatr podsycał.
Wkrótce wiedziałem, że ciebie nakłonię,
by odkryć razem czar nocy Kupały,
gdy bose stopy czują miękkość trawy
a każdy dotyk do nieba wprost wabi
i rozkosz sprawia, kiedyśmy zdyszani
z iskrami lecieć zechcieli w
przestworza.
Wnet noc upojna, która nas związała,
mknęła z gwiazdami spragniona, zuchwała,
do świtu, który rosą ją częstował.
Komentarze (70)
:) :) pozdrawiam i głos zostawiam +
Czytałem wcześniej Plusika nie dałem Bardzo dobry
wiersz Pozdrawiam Mariuszu
Pięknie, nastrojowo, romantycznie... No i te rymy w
systemie ABBA - lubię.
Pozdrawiam :)
Czytałam ale nie wiem czy komentowałam :) ślicznie
Dzięki kolejnym miłym Gościom za odwiedziny.
Sławomir.Sad - nie prowadzę statystyki odwiedzin u
Autorów.
Miłego dnia :)
Sama radość :) Podoba się.
Piękna poezja....
Wolno zapytać Mariuszu, czemu mogę przypisać Twoją
wizytę u mnie? Conajmniej od roku nie zostawiłeś u
mnie żadnego komentarza.
Zauroczyłeś,bardzo piękny wiersz.Pozdrawiam.
Piękny opis....Pozdrawiam
I niech iskrzy nawet po...pozdrawiam Mariuszu.
Pięknie i bardzo romantycznie. Pozdrawiam z Podlasia.
Dzięki kolejnym miłym Gościom za odwiedziny "Nocy
Kupały".
Pozdrawiam :)
Cudownie romantyczny, podoba się bardzo. Pozdrawiam
serdecznie.
romantyczna czarująca noc
serdeczności ślę
piękny radosny .. czytając ten wiersz się czuje ...z
przyjemnością przeczytałem ...