Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Noc nieprzespana pierwszego...

Jarkowi K

Idzie coś.
Przez błota podwórka, szeleszcząc, tykając śmieć.
Noc ciemna za oknem.
Strach mnożony przez późność pory.
Łypiąc okiem pojedynczym zza kołdry kurtyną
(czarno, sucho w ustach jakoś...)
Co nade mną to obce, co niżej to moje i ograniczone.
Mam wreszcie namiastkę kontroli,
(namiastki kontroli jestem namiestnikiem...)
Dźwięk inny, co typowym być musi za dnia, świdruje.

Minuta minęła, a jak pięć dziennych.
Uszy cztery trzy nosy, ale oko jedno
Ktoś chrząknął pod oknem...
.....
Krok jakiś w oddali...
.....
Ktoś krzyknął...
...to ja chyba...

autor

arszenick

Dodano: 2007-07-24 20:13:49
Ten wiersz przeczytano 699 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życzenia
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »