Noc przewlekle bezsenna
Temu, który mnie zainspirował...
po nocach
śnią mi się na jawie
tamte pocałunki
wpisane w przestrzeń
doskonałości ciał
trwam
w więzieniu gorszym
od słów
między ścianą a milczeniem
życie to nie tylko
okruchy i czekanie
aż przeszłość ożywi się
i stanie drzwiach
przywiedziona brzaskiem
noc znowu
przewlekle bezsenna
paznokciami
wczepia się we mnie
zapełnia pustkę
17 lutego 2011r.
autor
AmaranthGirl
Dodano: 2011-02-17 23:28:37
Ten wiersz przeczytano 523 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
ciekawy a i słowa ładnie dobrane ...pozdrawiam ciepło
kocham wszystkie lady in red, nawet w odcieniu
amarantu :)