Noc Skrzydła swe Krucze Rozpostarła
...od zawsze ciągnęło mnie do kosmosu
noc skrzydła swe krucze rozpostarła
ciemność Ziemię ogarnęła całą
i tylko gwiazdy-oczy Kosmosu
wpatrzone z oddali w Ziemię małą
pozorny spokój, bezruch, stagnacja
jakby czas nie istniał, ani życie
wstrzymuję oddech i bicie serca
by rozpłynąć się w niemym zachwycie
jakże mały w obliczu Wszechświata
skąd się wziąłem i dokąd podążam?
czy moja obecność ma znaczenie?
co mam uczynić by prawdę poznać?
noc krucze swe skrzydła rozpostarła
Ziemia po długim dniu odpoczywa
i tylko nieogarniony Kosmos
prawdę zapisaną w gwiazdach skrywa
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.