Noc o świcie
Pójdziemy spać dopiero jutro
o świcie razem się położymy
Nikomu nie powiemy
dlaczego
rankiem się kładziemy
Noc jest naprawdę zbyt ciemna
aby jeszcze oczy swoje zamykać
może
ktoś nas kocem
z mgieł przykryje
we śnie zobaczymy motyle
które myją swoje skrzydełka
w rosy rześkiej kropelkach
może
nas złociutkie
słońce ogrzeje
Noc jest przecież od całowania
i patrzenia gwiazdom w oczy
Pójdziemy spać gdy inni wstaną
świt nie będzie dla nas budzikiem
Nikomu nie powiemy
co robiliśmy
tej nocy
Karolajns
Komentarze (6)
Ładny wiersz, taka romantyczna noc, przyjemnie się
czyta. Pozdrawiam :)
Cieszę się, że wiersz jest odebrany tak pozytywnie :)
Rytmicznie, romantycznie, ślicznie☺
...noc długa...czasami zimna...oby nie
zadzkodziła...zawsze to lepiej spać pod
dachem...cieplej i bezpieczniej...
Pozdrawiam serdecznie, mój plusik
rytmiczny , fajny wiersz - pozdrawiam
Karolajns jak cudnie nocą w południe. to jest śliczne
i lubie noc:)))))))Pozdrawiam