Noc zimowa
Długa, krótka.
Ciemna, jasna.
Cicha, głośna.
Ciepła, zimna.
Znajoma, nieznajoma.
Niepowtarzalna, jak każda inna.
Biała, czarna.
Pochmurna, przejrzysta.
Księżycowa, bez blasku księżyca.
Gwiaździsta, bez ich światełek.
Dojrzała, niedojrzała.
Przed północą, po północy.
Szczęśliwa, nieszczęśliwa.
Płytka, głęboka.
Magiczna, zwykła.
Prawdziwa, złudna.
Pierwsza, ostatnia.
Chwila, wieczność.
Wietrzna, bezwietrzna.
Lodowata, nie skuta lodem.
Żywa, martwa.
Siarczysta, bez jej zapachu.
Obecna, nieobecna.
Ochraniająca, niszcząca.
Wolna, zniewolona.
Owocna, bezowocna.
Pełna, niepełna.
Chłodna, gorąca.
Kojąca, wywołująca ból.
Słodka, gorzka.
Niezapomniana, niezapomniana (ulotna).
Dziwna, normalna.
Typowa, jedna na milion.
Śmiertelna, nieśmiertelna.
Szara, kolorowa.
Dziecinna, dorosła.
Tajemnicza, bez sekretów.
Sensowna, bez sensu.
Trująca, lecznicza.
Marna, warta.
Ważna, nieważna.
Wesoła, smutna.
Płacząca, uśmiechnięta.
Milcząca, mówiąca.
Modlitewna, bez modlitwy.
Celowa, bezcelowa.
Przypadkowa, zaplanowana.
Bezimienna, wieloimienna.
Bezpruderyjna, wstydliwa.
Rozważna, nierozważna.
Szczera, nieszczera.
Silna, słaba.
Poszukująca, nie oczekująca niczego.
Wierszowana, prozaiczna.
Pełna wiary, pozbawiona wiary.
Pełna nadziei, pozbawiona nadziei.
Pełna miłości, pozbawiona miłości.
Spójrz przez zamarznięte okno,
przez zamarzniętą szybę
i zastanów się przez chwilę…
12/13.02.2004 16.02.2004
Komentarze (6)
po zastanowieniu, Jestem na Tak
Dziękuję za komentarze. :) Wiersz jak wyliczanka, no
cóż taki w moim stylu. Pozdrowienia.
Witaj mam mieszane uczucia, jesli chodzi o ten wiersz.
Chodzi mi o sposob zapisu, czyli takie wymienianie
atrybutow nocy... jakbym czytala wyliczanke. Autor
jednak ma prawo do wlasnego stylu. Moja prywatna
opinia? nie, nie przemawia do mnie ten wiersz. Moc
serdecznosci.
Ciekawie napisane, w Twoim stylu.
Spojrzeć w szybę i zastanowić się nad życiem...
Pozdrawiam
Bardzo dobry, podoba mi się :) Pozdrawiam serdecznie
+++