Nocą
Dedykuje to tym wszystkim ideaom, którzy mają do mnie jakieś Hallo :D
Ciemność...
świat swym całunem okryła
delikatna jak mgla przysłoniła jego
podwoje
gęsta jak chmury zasłoniła zimne światło
gwiadz.
Zerwał się silny wiatr...
Sierp księżyca królował w mroku
lecz fala obłoków przysłoniła go
czerń nieba znów dominowała...
Na ziemskim padole
głęboką cisze
przerwał krzyk
do prochu
powróciło kolejne Istnienie
ucichło Ono
otulone cieniami zmierzchu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.