Nocą.....
Dla mojego szcześcia...
Przyjdź w pustą zimną noc...
Taką samotną jak dziś...
Przytul twarz do moich piersi...
Wdychaj zapach mojego ciała...
Naucz jak kochać
Mężczyznę takiego jak Ty...
Dotknij nagiego brzucha...
Zwilż językiem drżące uda...
Pieśc stęsknione mokre usta...
Otul ciepłą skórą
Zmarznięte ciało...
Pokaż gwiazdy w swych źrenicach...
Unieś tam gdzie sięgają szczyty...
Pozwól odpłynąć...
autor
AniaK
Dodano: 2005-03-31 17:15:53
Ten wiersz przeczytano 1097 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.