Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nocą, z listopada na sierpień

Przepadła mi jesień.
Odeszły w kąt złote liście,
gdzieś obok, na drugi plan.

Zanurzyłem się w nieobecności.
W natrętnych kałużach, ze znajomym odbiciem,
karmionych deszczem.
Niebo płakało na złość.

A później zostało już tylko
ubywanie,
zanikanie chwil oprawionych w złote ramki,
łapczywe chwytanie powietrza –
walka o przeżycie.

Kiedy miało nadejść lato,
nieopatrznie wypuściliśmy z rąk słońce -
złocisty balonik wypełniony helem.

autor

vragoo

Dodano: 2013-08-23 13:57:47
Ten wiersz przeczytano 960 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Uparciuchu Ty ! Wbij sobie do łepetyny to, co napisała
MamaCóra ;-).

Roxi01 Roxi01

Gdy jest nam smutno to wszystko wydaje się szare,
ciekawie połączyłeś samotność z przemijaniem a to
szczęście, które wymknęło się w złocistym
baloniku/świetne porównanie/
pozdrawiam:)

MamaCóra MamaCóra

Zanikanie uczucia, stany zawieszenia i czekanie na...
w doskwierającej samotności, z utraconą szansą.
Świetny wiersz vragoo jak zwykle. Szkoda, że tak
rzadko się pojawiasz, ale zawsze niebanalnie i
ciekawie.
Pozdrawiam :)

magda* magda*

Smutno- piękny wiersz.Pozdrawiam.

karl karl

lato się kończy i wszystkim smutno
Pozdrawiam serdecznie

graynano graynano

podoba mi się, samotność jest zawsze smutna,
pozdrawiam cieplutko

Madison Madison

Nieobecność, ubywanie...
Znów smutek...Co z tą radością, Jacku?
Pozdrawiam

Gladius Gladius

Ciekawy wiersz...Pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

przepadanie jesieni i zanurzanie w
nieobecności...niezłe.całość z klimatem i balonową
puentą

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Nie jestem dobra w pisaniu długich i wyczerpujących
komentarzy, od razu zaznaczam. Czytam Twój wiersz po
raz drugi, rozumiem co chcesz przekazać, albo tylko
tak mi się wydaje ;-). Stan zawieszenia nie jest mi
obcy, tkwiłam w nim jakiś czas. I nawet po najdłuższej
burzy wychodzi słońce. Pomysł z balonikiem bardzo mi
się podoba.

karmarg karmarg

powiało smutkiem ...nieobecność ..utrata wiary
...chwyć ten balonik może jeszcze ci się uda ....
pozdrawiam:-)))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »