Nocą samotną
Zimno ciemno
one zabierają mój księżyc
moje nektarowe źródło
ta moc
ciemniej jaśniej
a oczy same stają się wilgotne
w gardle ściska
blask oślepia
chore
pozbawione wspomnień
siedzę
księżyc przede mną
księżyc obok mnie
postać wspomnień
we mnie
poza mną
jedyne co mam
łzy
samotne serce
dreszcze
autor
Panna Ja
Dodano: 2008-10-27 17:59:09
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.