Nocą samotnie
Nocą samotnie kocham
i nienawidzę
siedzę z twarzą przy oknie
niczego nie widzę
Świat przesłania mi mrok
i deszczu zasłona
do łóżka mam tylko krok
tam bezwiednie skonam...
Ze smutkiem oczy zamykam
wiem, nikt nie zapłacze
śmierci się z objęć wymykam
a mogło być inaczej...
autor
Liftangel
Dodano: 2006-10-22 08:33:06
Ten wiersz przeczytano 487 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.