Nocna samotność
Jeszcze raz mistrz życzy uśmiechu
Pewien młodzieniec mistrza pragnął się
poradzić
- Samotność w nocy bardzo mnie męczy i
wadzi.
- Poradź się jakiejś miłej sąsiadki w
sekrecie,
jeśli jej też to wadzi, wyjście
odnajdziecie.
i kolorowych snów:).
autor
Marek Żak
Dodano: 2020-11-26 19:16:42
Ten wiersz przeczytano 1788 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
nie powinien w to mieszać mistrza,
miłego wieczoru:)
Dziękuję za miłe słowa.
@krzychno
Samotność wielu dotyka, nie tylko pierdoł.
Pozdrawiam
Ech, mistrzunio dobra rada :)
Mistrz dobrze radzi. Pozdrawiam.
Witaj Marku:)
Z tego młodzieńca
to jakaś pierdoła
jak bez kochanki
ma w nocy doła:)
Pozdrawiam:)
To fakt :)
Madry jest Twój mistrz :)
Pozdrawiam z usmiechem Marku :)
Mistrz ma zawsze rację! :D
Pozdrawiam :))