Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nocne łowy

Noc bezsenna księżyc lśni
Jam drapieżnik szczerzę kły

Więc poluję i dobrze mi
Głód nasycić muszę smakiem krwi

Cień mój lęk, lecz większy głód
Więc idę na nocny łów

Łapa ma ciężka pióro gnie
Wszystko to dzieje się jak we śnie

Ślina z pyska toczy się i skrzy
Na ziemię spadają z atramentu łzy

Na chwilę przerwę bieg, trop się rwie
Nadchodzi burza, złość i gniew

Błądzą myśli, słowa ze mgły
W kark przecinki gryzą niczym złośliwe wszy

Znów wyczerpany, nie jem nic
Już kilka dni, to koniec okrutnych lic

Jest! Zabiję, dorwę, zjem
Zamienię w ścierwo, uśmiercę cię

Syty! bo nakarmiłem głód
Zbyt wiele zjadłem zatrutych snów

Gdy tak pełny, wzdycham i leżę
Zawinięty w szarym papierze
Mówię do siebie:

Wilku głupi przecież wiesz
Nadejdzie pora zjeść kolejny wiersz

autor

Danillo

Dodano: 2007-01-21 21:31:49
Ten wiersz przeczytano 816 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »